Listonosz św. Brata Alberta

Jeśli chcą Państwo być informowani o aktualnościach i wydarzeniach w placówkach św. Brata Alberta prowadzonych przez Koło Wrocławskie TPBA, to prosimy o wpisanie swojego adresu e-mail:

Wystawa przedaukcyjna "Bliźniemu swemu" we wrocławskim Ratuszu (15.11.–15.12.2013)
Autorstwo / redakcja: Magdalena Talik / Wroclaw.pl, fot. Dariusz Dobrowolski   
poniedziałek, 18 listopada 2013 12:54

[Wroclaw.pl:] We wrocławskim Ratuszu od 15 listopada do 15 grudnia 2013 oglądać można rzadkie obrazy, grafiki i zdjęcia…

Wszystko za sprawą dwóch wystaw przedaukcyjnych (z których prace zostaną potem zlicytowane), zorganizowanych na rzecz Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. To ekspozycje „Bliźniemu swemu” oraz wystawa zdjęć i grafik Zdzisława Beksińskiego. Ich wernisaż w piątek 15 listopada (finisaż 15 grudnia), potem interesujące prace współczesnych artystów zobaczą mieszkańcy Warszawy, Gdańska, Katowic i Rzeszowa. Pod koniec marca 2014 r. obrazy trafią na specjalną, organizowaną już po raz trzynasty, aukcję, z której dochód zasili konto Towarzystwa Pomocy im. św. brata Alberta i pomoże najbardziej potrzebującym.

Inicjatywa sprzedaży dzieł sztuki ofiarowywanych przez artystów bądź ich rodziny i krewnych narodziła się blisko 30 lat temu w Rzeszowie, kiedy jeden z malarzy ofiarował swoją pracę dla potrzeb rodzącego się wówczas Towarzystwa. — Adam Chmielowski, późniejszy brat Albert, sam był artystą i dlatego pomyślałem, by zwrócić się także do innych ludzi sztuki — wyjaśnia Emil Jurkiewicz, komisarz wystawy „Bliźniemu swemu”. Najpierw zapukał do Tadeusza Kantora. — Ostrzegano mnie, że nie będzie chciał ze mną rozmawiać, a Mistrz nie tylko mnie przyjął, ale zdjął ze ściany swoją pracę i zapytał, czy to wystarczy — wspomina Jurkiewicz. Obraz ofiarował niegdyś także Jerzy Nowosielski. — Spędziłem z nim dwie godziny na rozmowie, podarował mi własną pracę, zaś jego żona prosiła, by przekazać biednym dwa piękne kożuchy, takie były początki — dodaje Emil Jurkiewicz. Dziś często sami artyści zgłaszają chęć pomocy. — Mirosław Bałka nikomu nigdy nie dał żadnej pracy na aukcję, dla nas zrobił wyjątek — zaznacza kurator wystawy.

Na tegorocznej wystawie przedaukcyjnej obejrzymy prace m.in.: Magdaleny Abakanowicz, Hanny Bakuły, Mirosława Bałki, Zdzisława Beksińskiego, Edwarda Dwurnika, Eugeniusza Geta-Stankiewicza, Katarzyny Kozyry, Natalii Lach-Lachowicz, Igora Mitoraja, Jana Młodożeńca, Jana Kantego Pawluśkiewicza czy Franciszka Starowieyskiego. Wśród wrocławskich autorów są Andrzej Dudek-Dürer, Józef Hałas, Eugeniusz Get-Stankiewicz. Zostaną sprzedane na specjalnej aukcji 30 marca w Rzeszowie. — Nie ma cen wywoławczych, kwoty, od których rozpocznie się licytacja, są dostosowane do wartości poszczególnych dzieł — podkreśla Emil Jurkiewicz.

Co ciekawe, prace z osobnej, niewielkiej wystawy prac Zdzisława Beksińskiego wrocławianie będą mogli kupić. Każda z nich jest sygnowana (to fotografie i fotomontaże komputerowe) i kosztuje 1000 zł. Swoją chęć nabycia można zgłosić w kasie ratusza i po zakończeniu wrocławskiej wystawy dzieła zostaną sprzedane. Dochód po odjęciu niezbędnych kosztów także trafi do Towarzystwa Pomocy im. św. brata Alberta. — Naszym celem są nie tylko pieniądze, najważniejszy jest człowiek — nie ukrywa Emil Jurkiewicz. — Zresztą to nawiązanie do tego, z czym brat Albert miał problem, czyli pytania, czy sztuka powinna być w życiu na pierwszym miejscu, czy Bóg i potrzebujący człowiek — mówi. — Brat Albert wybrał Boga i człowieka, ale w końcu sztuka i tak go nie opuściła — dodaje kurator.

Wystawę „Bliźniemu swemu” obejrzymy w ratuszu od 15 listopada do 15 grudnia, potem pojedzie do warszawskiej „Zachęty”.

Źródło: www.wroclaw.pl

Fot. Dariusz Dobrowolski.

Jeżeli masz przekonanie o słuszności podejmowanych przez nas działań, prosimy Cię o wsparcie:

Przelew online
 
 

Nowości na naszych kanałach YouTube




 

Nasze wpisy na Facebooku

 
 
-->